Zdjęcie: z otwartych źródeł
Projektanci zapewniają: odpowiednio dobrany wzór tapety może wizualnie wyrównać powierzchnię ścian
Czasem remont staje się nie pogonią za pięknem, ale prawdziwą walką z niedoskonałościami. Dotyczy to zwłaszcza ścian, gdzie nawet drobne defekty mogą zepsuć ogólne wrażenie wnętrza.
Projektanci zapewniają: odpowiednio dobrany wzór tapety może wizualnie wyrównać powierzchnię ścian. Ważne jest tylko, aby zrozumieć, jak ludzkie oko postrzega wzory.
Drobny nadruk działa jak „wizualny szum”, odciągając uwagę od niedoskonałości. Tworzy równomierne tło, na którym nieregularności i cienie stają się znacznie mniej zauważalne.
Z kolei duże wzory podkreślają geometrię ścian. Na nierównych powierzchniach mogą one „pękać”, czyniąc defekty jeszcze bardziej widocznymi.
Małe wzory: motywy kwiatowe, kropki lub subtelna geometria najlepiej ukrywają niedoskonałości. Tworzą one wrażenie tekstury i głębi, dzięki czemu ściany wydają się bardziej równe.
Jasne kolory w połączeniu z drobnymi nadrukami wzmacniają efekt kamuflażu: odbijają światło i sprawiają, że pomieszczenie wygląda na bardziej przestronne.
Ciemne tapety z dużym wzorem nadają się tylko do idealnie równych ścian. W przeciwnym razie będą zwracać uwagę na problematyczne obszary.
Projektanci zalecają unikanie ostrych kontrastów w wydrukach. Płynne przejścia kolorów pomagają ukryć nieregularności i stworzyć miękki, przyjemny dla oka efekt.
Pionowe pasy mogą nieco „wydłużyć” przestrzeń, ale na zakrzywionych ścianach będą zauważalnie zniekształcone, więc należy ich używać ostrożnie.
Odpowiedni dobór tapety pozwala nie tylko udekorować wnętrze, ale także zaoszczędzić na wyrównywaniu ścian – jest to szczególnie ważne, gdy budżet na remonty jest ograniczony.
